Jednak te co zrobiłam w tym roku - według mnie - są przepiękne :)
Oto moje dzieło:
Na stół
Na drzwi
Choinka
Serce
Jak to zrobiłam:
Cały proces był czasochłonny dlatego w skrócie postaram się go zrozumiale opisać. W razie pytań piszcie :)
Co potrzebujemy:
- siano
- drut
- sznurek
- nożyczki
- kombinerki
- gałęzie (na szkielet)
- igła nitka (do przyszycia małych ozdób)
- ozdoby: kto co woli - ja użyłam dzikiej róży, bukszpanu, jemioły, pomarańczy, szyszki, orzechy, żołędzie, laski cynamonu, anyż, sztuczne kwiaty, ozdoby z filcu, wstążka
- W pierwszej kolejności musimy zrobić szkielet wieńca. Ja to zrobiłam z gałęzi. Już jakiś czas temu zerwałam gałęzie i uformowałam je w okręgi. Gałązki wyschły i stały się świetna podstawą do wieńca. Jak nie masz tak przygotowanego szkieletu to można użyć świeżych gałęzi. Na zdjęciu powyżej widać 3 przygotowane szkielety :)
- Cały szkielet owinęłam sianem. Siano przymocowałam do gałęzi sznurkiem. Nie musi być to zrobione idealnie. Mój wieniec w tym etapie nie trzymał się kupy i bałam się że nic z tego nie wyjdzie. Nie wyglądał atrakcyjnie :P
- Uformowałam wieniec, obcinając wystające siano.
- Zaczęłam wstępne dekorowanie. Na wieńcu układałam bukszpan, jemiołę i dziką róże i co (mniej więcej) 5 cm mocowałam mocno drutem, którego wiązałam za pomocą kombinerek.
- Po dłuższym czasie powstały wieńce które jeszcze wymagały dopracowania.
- Wykończyłam wieńce dekorując je pomarańcza, anyżem, cynamonem, ozdobami z filcu, wycielam ze skórki pomarańczy płatki i wyszły piękne tulipany :) Ozdoby przyczepiłam nitka, sznurkiem lub drutem. Ważne jest aby każda ozdoba mocno się trzymała.
- Gotowe!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny! :)