29 lipca 2015

Jak szybko i bez użycia maszyny podwinąć zasłony?

Zasłonki, które wisiały w sypialni były za długie.  Cały czas czekałam, aż kupie sobie maszynę do szycia, aby je podwinąć. Nie chciałam oddawać do krawcowej gdyż podwinięcie by mnie więcej kosztowało niż te zasłonki :) 
Po dłuższym czasie stwierdziłam, że jednak trzeba coś z tym zrobić:) Wtedy odkryłam taśmę do podwijania materiałów :) 


Za metr taśmy o szerokości 3 cm w pasmanterii zapłaciłam 0,79 zł!
Zasłonki podwinęłam! Wyglądają bardzo dobrze.

Cała operacja jest bardzo prosta.Jedynie czego potrzebujemy to taśma, nożyczki i żelazko :)

Na początku odmierzyłam o jaką długość chcę skrócić zasłony.

Obcięłam. No tak - trochę krzywo, ale  nie ma się co przejmować. Po przyklejeniu taśmy łatwo można odciąć niepotrzebny kawałek materiału.

Zasłonę układamy na lewej stronie. Taśmę przykładamy do materiału, papierową stroną do góry. 

Prasujemy. 
 Odklejamy papier.
Zaginamy zasłonę i prasujemy drugi raz.

Gotowe!

Pani w pasmanterii mówiła, że w praniu nic się z taśmą nie dzieje. Sprawdzę to i dam Wam znać! Jeżeli rzeczywiście tak będzie to wtedy w łatwy i szybki sposób będę mogła podwijać sobie spodnie :)


 

28 komentarzy:

  1. I jak po roku? Nic się nie dzieje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaslonki prałam dwa razy w temperaturze 60 st C. i taśma sie nie odkleiła :) chyba sukces :)

      Usuń
    2. Super dziękuję bardzo i pozdrawiam

      Usuń
  2. dzieki za te instrukcje, wlasnie udalo mi sie dzieki Tobie skrocic zaslony o 20 cm, wyszlo pieknie i rowno :D

    OdpowiedzUsuń
  3. super, dzięki za info! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy przy firance też będzie sukces?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zrobiłam tak z firanka, ale trochę klej przeswituję i przyznam się bez bicia że krzywo obcielam Ale podwiniecie jest przy suficie i nie widać:)

      Usuń
  5. Bardzo pomysłowe, dzięki za super poradnik

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepięknie się prezentują, jednak nie w każdym wnętrzu firany dobrze wyglądają. Często lepszym wyjściem będą nowoczesne rolety

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach slonko, jak fajnie wyzebrac sobie troche darmowej reklamy...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale cudowności :-) nie wiedziałam o istnieniu takiej taśmy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna sprawa, nawet spodnie nią podwijałam :)

      Usuń
    2. A czy taśmę można odkleić jeśli np. skróci się zbyt krótko i przykleić nową w innym miejscu?

      Usuń
    3. Jeśli nie utrwalisz żelazkiem to oczywiście tak! Jeśli utrwalisz to też można ale trzeba by było się trochę pomęczyc zeby odkleic :(

      Usuń
  9. Super! Nie wiedzialam, ze cos takiego jest a musze 4m podlozyc a nie mam maszyny do szycia :). Dzieki! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świeny pomysł! Dziękuję. Zamierzam wykorzystać.

    OdpowiedzUsuń
  11. A czy materiał w tym miejscu robi się sztywny czy nadal jest miękki?

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki za super porady, wszystko fajnie rozrysowane. Wiadomo, że też dobrze dobrane, pasujące do wnętrza firany, zasłony to ważna rzecz. Zerknijcie sobie do firmy Salon firan Kornelia Kłobuck po pomoc w ich doborze.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pomysł bardzo fajny, ale potrzebuję informacji, czy skrócenie można "cofnąć". Mam dłuuuugie zasłony, które mają idealny kolor i materiał, ale denerwuje mnie ich długość w obecnym mieszkaniu, aby było idealnie musiałabym je skrócić o połowę. Za kilka miesięcy się przeprowadzam i tam potrzebowałbym długich zasłon, a te są wyszukane i wymarzone, ale niedostępne już w tym kolorze. Czy ktoś próbował użyć takiej taśmy, a później zmienić np. długość? Czy zasłony bardzo ucierpią?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja obcinałam i podwinelam, teoretycznie wydaje mi sie że mozna by bylo odkleic ale najlepiej wez jakis inny kawałek materiału - przyklej a pozniej odklej i zobaczysz :) albo użyj zwykłej taśmy klejącej dwustronnej - taka napewno odkleisz!

      Usuń
  14. Cz zaslona sie na pruje i nie siepie po praniu bo rozumiem że wykończenie nie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! :)