Jak w tani i prosty sposób zmienić wygląd kuchni? Wystarczy przemalować meble!
W poście pokaże Wam jak ja to zrobiłam :)
1. Wybór farby.
Już ponad rok temu zaczęliśmy się zastanawiać co zrobić z kuchnią, aby ładnie wyglądała oczywiście zakładając, że nie wydamy na to masę pieniędzy.
Meble które mamy w kuchni są drewniane dlatego szkoda było nam je wymieniać. Na początku myśleliśmy o tym, aby zmienić kolor drewna na ciemno brązowy. Jednak pomysł nie wypalił ponieważ meble są lakierowane, a ściąganie starego lakieru papierem ściernym bez warsztatu i do tego w mieszkaniu w którym cały czas mieszkamy nie wchodziło w grę. Zajęłoby nam to wieki! Szukaliśmy też preparatów które oczyszczają drewno z lakieru, ale ich ceny nas przeraziły. Dlatego tańszym i szybszym sposobem okazało się pomalowanie mebli farbą alkidową :) Wybraliśmy półmatową Tikkurilę Everal White semi mat 30.
Wcześniej malowałam szafkę na buty i ławkę matową Jedynką do drewna i metalu, obudowę na liczniki również Jedynką, ale z połyskiem. Natomiast na listwach przypodłogowych testowałam Tikkurilę, która okazała się dla mnie najlepsza. Cenowo jest dwa razy droższa od Jedynki jednak lepiej kryje i ma fajniejszy odcień (np. nie ma jedynki półmatowej).
2. Przygotowanie.
Szafek w kuchni mamy sporo - ok. 26 mniejszych i większych frontów. Przed malowaniem odkręciliśmy wszystkie fronty. Dobrze jest je podpisać, aby później nie było problemu z ponownym dopasowaniem. Zawiasy które odkręcaliśmy od szafek również zostały opisane.
3. Mycie i szlifowanie.
Przed malowaniem meble należy wymyć. Ja użyłam wody z płynem do mycia naczyń. W kilku frontach były ubytki, które wypełniliśmy szpachlą do drewna w kolorze białym. Po wyschnięciu elementy, które będą malowane należy zmatowić papierem ściernym. Do frontów użyliśmy szlifierki natomiast frezy i wszystkie elementy, które nie zostały rozkręcone zmatowiłam papierem ściernym. Kupując papier ścierny wybierzcie na próbę kilka gradacji, aby sprawdzić, który jest najlepszy - ja użyłam 220. Po szlifowaniu odkurzyłam wnętrze i meble, aby pozbyć się nadmiaru pyłu. Następnie przetarłam meble benzyna ekstrakcyjną i później denaturatem, żeby dobrze je odtłuścić.
4. Malowanie.
Samo malowanie należy do najprzyjemniejszych części całego procesu :) ale wcześniej należy meble zabezpieczyć. Idealne są do tego gazetki reklamowe z supermarketów i oczywiście taśma malarska. Farba alkidowa po nałożeniu się klei dlatego dobrze jest też spiąć włosy, aby żaden nie przykleił się do szafki :) Farbę nakładałam wałkiem przeznaczonym do emalii. Wałki należy myc rozpuszczalnikiem, ale prościej jest kupić kilka wałków ponieważ do wymycia potrzebujemy sporo rozpuszczalnika.
Do pomalowania mebli potrzebowałam dwie warstwy farby, która była nakładana w odstępach 24 h. Fronty najlepiej malować na płasko - w ten sposób unikniemy niepotrzebnych zacieków. Jeżeli zostają elementy, które należy malować w pionie to lepiej nakładać mniej farby, a więcej warstw - jest to bezpieczniejsza wersja uniknięcie zacieków.
Po wyschnięciu farby pozostaje usunąć taśmy, przykręcić fronty, dodać nowe uchwyty i blat :) Można się cieszyć nową kuchnią :)
P.S. Płytki też malowałam, ale o tym w kolejnym poście :)
W poście pokaże Wam jak ja to zrobiłam :)
Cały remont kuchni zajął nam ponad 2 tygodnie. Pracowaliśmy w weekendy i wieczorami, a zakres prac był dość duży jak na dwie osoby. Na ścianach i suficie została położona gładź, ściany pomalowaliśmy na jasny kolor, przemalowaliśmy meble i płytki, wymieniliśmy blat (zrobiony przez stolarza na zamówienie), zlew i baterię. Szafki otrzymały nowe uchwyty, a pod wiszącymi szafkami zamontowaliśmy listwę ledową, aby oświetlała blat. Pod sufitem została przyklejona sztukateria, w oknie pojawiła się piękna roleta rzymska w kwiatowy wzór. Został zamontowany nowy parapet, przemalowaliśmy również kaloryfer który jest w ażurowej szafce, w której wymieniliśmy brzydką siatkę na piękną drewnianą kratkę i wiele innych mniejszych prac, które wymagały zmiany. Natomiast samo malowanie mebli to ok. 3 dni. Jeden dzień zajęło nam wymycie, zmatowienie i przygotowanie mebli do malowania. Kolejne dni to malowanie i na koniec przykręcenie frontów. Szczegóły poniżej :)
1. Wybór farby.
Już ponad rok temu zaczęliśmy się zastanawiać co zrobić z kuchnią, aby ładnie wyglądała oczywiście zakładając, że nie wydamy na to masę pieniędzy.
Meble które mamy w kuchni są drewniane dlatego szkoda było nam je wymieniać. Na początku myśleliśmy o tym, aby zmienić kolor drewna na ciemno brązowy. Jednak pomysł nie wypalił ponieważ meble są lakierowane, a ściąganie starego lakieru papierem ściernym bez warsztatu i do tego w mieszkaniu w którym cały czas mieszkamy nie wchodziło w grę. Zajęłoby nam to wieki! Szukaliśmy też preparatów które oczyszczają drewno z lakieru, ale ich ceny nas przeraziły. Dlatego tańszym i szybszym sposobem okazało się pomalowanie mebli farbą alkidową :) Wybraliśmy półmatową Tikkurilę Everal White semi mat 30.
Wcześniej malowałam szafkę na buty i ławkę matową Jedynką do drewna i metalu, obudowę na liczniki również Jedynką, ale z połyskiem. Natomiast na listwach przypodłogowych testowałam Tikkurilę, która okazała się dla mnie najlepsza. Cenowo jest dwa razy droższa od Jedynki jednak lepiej kryje i ma fajniejszy odcień (np. nie ma jedynki półmatowej).
2. Przygotowanie.
Szafek w kuchni mamy sporo - ok. 26 mniejszych i większych frontów. Przed malowaniem odkręciliśmy wszystkie fronty. Dobrze jest je podpisać, aby później nie było problemu z ponownym dopasowaniem. Zawiasy które odkręcaliśmy od szafek również zostały opisane.
3. Mycie i szlifowanie.
Przed malowaniem meble należy wymyć. Ja użyłam wody z płynem do mycia naczyń. W kilku frontach były ubytki, które wypełniliśmy szpachlą do drewna w kolorze białym. Po wyschnięciu elementy, które będą malowane należy zmatowić papierem ściernym. Do frontów użyliśmy szlifierki natomiast frezy i wszystkie elementy, które nie zostały rozkręcone zmatowiłam papierem ściernym. Kupując papier ścierny wybierzcie na próbę kilka gradacji, aby sprawdzić, który jest najlepszy - ja użyłam 220. Po szlifowaniu odkurzyłam wnętrze i meble, aby pozbyć się nadmiaru pyłu. Następnie przetarłam meble benzyna ekstrakcyjną i później denaturatem, żeby dobrze je odtłuścić.
4. Malowanie.
Samo malowanie należy do najprzyjemniejszych części całego procesu :) ale wcześniej należy meble zabezpieczyć. Idealne są do tego gazetki reklamowe z supermarketów i oczywiście taśma malarska. Farba alkidowa po nałożeniu się klei dlatego dobrze jest też spiąć włosy, aby żaden nie przykleił się do szafki :) Farbę nakładałam wałkiem przeznaczonym do emalii. Wałki należy myc rozpuszczalnikiem, ale prościej jest kupić kilka wałków ponieważ do wymycia potrzebujemy sporo rozpuszczalnika.
Do pomalowania mebli potrzebowałam dwie warstwy farby, która była nakładana w odstępach 24 h. Fronty najlepiej malować na płasko - w ten sposób unikniemy niepotrzebnych zacieków. Jeżeli zostają elementy, które należy malować w pionie to lepiej nakładać mniej farby, a więcej warstw - jest to bezpieczniejsza wersja uniknięcie zacieków.
Jedna warstwa farby |
Jedna warstwa farby |
Fronty były rozłożone w całym mieszkaniu :) |
Tuz po nałożeniu drugiej warstwy farby |
Po wyschnięciu farby pozostaje usunąć taśmy, przykręcić fronty, dodać nowe uchwyty i blat :) Można się cieszyć nową kuchnią :)
P.S. Płytki też malowałam, ale o tym w kolejnym poście :)
Sprawdź jak zmieniłam szafke na buty i ławkę.
Inne metamorfozy znajdziesz TUTAJ
Jak to dobrze , ze trafiłam na Twoja strone ! Wspaniale to opisałaś i bardzo mi sie takie porady przydadzą Jestem przed wiosennym remontem i odnowieniem kuchni. Mam takie same kuchenne szafki, na które już nie moge patrzeć. Chcę je przemalować w podobny sposób i wiem już jak się do tego mamy zabrać. :-)))
OdpowiedzUsuńDzięki za instruktarz i podziwiam perfekcje !
Masz piekną kuchnię. Mam nadzieję , ze moja będzie podobna.
Pozdrawiam serdecznie !
Bardzo dziękuję za miły komentarz i ciesze się że moje wpisy Ci się przydadzą. Oczywiście w przypadku pytań śmiało pisz! Koniecznie pokaż zdjęcie kuchni po swoim remoncie. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)
UsuńŚlicznie kuchnia wyszla😍szukam pomysłu na moją....prosze o rade czy pistolet do malowania nie będzie lepszy czy jednak walki?
UsuńSuuuper to świetna rada
UsuńKuchnia piękna! :-)
OdpowiedzUsuńMam praktycznie identyczne meble, ten sam kształt, bukowe. Od kilku tygodni rozważam pomalowanie mebli kuchennych, co odradzają mi wszyscy fachowcy od remontu i stolarz... Ale się nie poddaję!
Pytanie tylko czy konieczne jest zeszlifowanie całego lakieru przed malowaniem - aż do surowego drewna? To bowiem brzmi jak katorga - jedną część łóżka pan od remontu zeszlifowywał pół dnia.
Pozdrawiam serdecznie!
Nie wiem czemu odradzają, ja meble przemalowałam i świetnie wyglądają. Pomalowana kuchnia służy już prawie pół roku, a z farbą się nic nie dzieje. Meble myje wilgotną szmatką z mikrofibry.
UsuńJeśli chcesz pomalować meble taką samą farbą jak ja czyli alkidową to wystarczy że meble zmatowisz i odtłuścisz. Ja też nie wyobrażałam sobie tego że mam zdzierać cały lakier, dlatego zrobiłam wcześniej próby na szafce na buty i na ławce (posty możesz znależć na blogu). Jeśli masz obawy to spróbuj przemalować jakiś mały kawałek mebli (gdzie nie widać) albo front od wewnętrznej strony i sama się przekonasz jak to wygląda :)
Powodzenia i czekam na efekt po :)
Witam. Proszę o info. czy najpierw malowała Pani farbą podkładowa/gruntującą ? Mam za sobą malowanie mebli farbami akrylowymi....ostatnio drogimi kredowymi, nakładanie wosków. Przed malowaniem szlifowanie prawie do surowego drewna i ciągle efekt daleki od moich oczekiwań.
UsuńBardzo proszę o pomoc/podpowiedź
Tak jak jest opisane w poście - drewno zostało zmatowione papierem ściernym (ale nie do surowego drewna), następnie odtłuszczone benzyna ekstrakcyjną i pomalowane farbą :)
UsuńNa meblach są dwie warstwy farby nakładane w odstępach 24h. Po malowaniu nie należy robić poprawek bo farba się klei i wyjdą zacieki.
Po malowaniu pierwszej warstwy trochę się przeraziłam bo były prześwity i zacieki ale już po nałożeniu drugiej wszystko się wyrównało. Jeśli masz frezy na meblach to najpierw proponuje je pomalować małym pędzelkiem (wszystkie kąty i zagięcia tam gdzie wałek nie dotrze) a później malować wałkiem.
Jeśli masz możliwość zrobienia próby na kawałku mebla np od wewnątrz (jeżeli jest z takiego samego materiału) to zrób. Pomaluj mały fragment i sama zobaczysz :) Mała puszka farby alkidowej (Jedynka) to koszt ok 13zł.
Ja przed malowaniem kuchni testowałam farbe np na szafce na buty, ławce czy listwach :)
http://komodapomyslow.blogspot.com/2016/08/jak-przemalowac-drewniane-meble-proba.html
http://komodapomyslow.blogspot.com/2016/08/awka-przed-i-po.html
Jakby co to proszę pisać :) Pozdrawiam!
Dzięki wielkie. Cały post przeczytałam od początku ze 3 razy ;)bo efekt pracy mnie zauroczył. Miałam wątpliwości...czy taka farba na pewno będzie się trzymać bez podkładu bo ja farb alkidowych unikałam jak ognia. Tylko się ociepli biorę się na tarasie do roboty wg instrukcji ;)
UsuńDziękuję i pozdrawiam
Farba trzyma się już od listopada. Nie żółknie (czego się bałam). Nie zmywa sie. Meble myje co prawda wilgotną szmatka z mikrofibry, bo boje się używać środków chemicznych. Dlaczego unikałas farb alkidowych? Ja słyszałam tylko te dobre opinie? :)
UsuńNie do końca rozumiem opłacalności wysiłku, jaki trzeba w to włożyć. Chyba wolałbym zainwestować w nowy zestaw mebli, bo te nie są aż tak drogie niż kupować farby, rozkładać meble, malować je i robić bałagan w domu. Ale rozumiem i bardzo szanuję pomysł i chęci! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tak wysiłku trochę włożyliśmy w ten projekt, ale należymy do osób które lubią własnoręcznie zmieniać przedmioty i dawać im nowe życie! Meble są drewniane więc szkoda je wurzucac. Samo malowanie mebli to 3 dni, gdybyśmy wymieniali meble to bałagan byłby taki sam, bo najwięcej czasu poświęciliśmy jednak na ściany (gładź, malowanie). Jeśli chodzi o kwestie finansowe to one wygrały :) Za nowe meble (pewnie z płyty a nie drewna)i wtedy już za nowe sprzęty to nie wiem czy zmieścilibyśmy się w 15000 zł, a za farbę i akcesoria wydaliśmy może 700 zł :) Także zaoszczędzone pieniądze możemy wydać np na remont łazienki - tutaj niestety sami nie zrobimy :) pozdrawiam
UsuńGratuluję zdolności i umiejętności :)!!! Prosze napisać czy do pomalowania płytek użyła Pani tej samej farby? Bardzo mnie to ciekawi.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Płytki malowałam farba przeznaczona do malowanie płytek w kuchni. Szczegóły możesz znależć tutaj --> http://komodapomyslow.blogspot.com/2017/02/jak-i-czym-pomalowac-pytki-kuchenne.html
OdpowiedzUsuńDobry pomysł. Zawsze to można odświeżyć meble. Malowanie jest całkiem ekonomiczne i sprawia dużo frajdy. W dodatku jak mamy meble na wymiar to wychodzi dużo taniej niż kupować nowe :). Gratuluję pomysłowości!
OdpowiedzUsuńSzczególnie jak mamy drewniane meble to szkoda zamianiac na płyte :) dziekuje za miłe słowa i pozdrawiam!
Usuńswoja kuchnie pomalowałem farbami śnieżka kuchnia łazienka bo zależało mi na odpornej na wilgoć farbie
OdpowiedzUsuńi w porządku? śnieżką malowałam inne meble ale z tego co pamiętam był tylko połysk albo mat nie było półmatów
UsuńJejku pięknie to wygląda po przemalowaniu. Cudna kuchnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mi tez się bardzo podoba! zachęcam do takich własnoręcznych zmian - może nie całe wnętrze ale na początek mała szafka :)
UsuńMam podobny zestaw mebli drewnianych i już od dawna zabieram się za ich odnowienie też na biało, dzięki twojemu opisowi jestem pewna że na wiosnę ruszę z malowaniem na 99% :)
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze że mój opis się przyda! Niebawem wrzucę na bloga podsumowanie jak farba ma się po roku :) Życzę powodzenia i koniecznie prześlij zdjęcia jak u Ciebie wyszło :) Pozdrawiam!
UsuńSolidny post i jak widać kawał dobrej roboty. Myśli Pani, że z meblami w innym pomieszczeniu np. łazience można zastosować podobny proces?
OdpowiedzUsuńJa jeszcze malowałam półkę na buty i ławkę w przedpokoju. Jeśli chodzi o meble w łazience to np. jakby łazienka była duża z oknem to myślę że ok, ale jak mniejsza gdzie jednak zbiera się wilgoć to ciężko mi powiedzieć bo nie malowałam. Mogę jedynie napisać że nasze meble w kuchni - szafki które są nad kuchenką i nad zlewem (gdzie para sie zbiera) to z farbą się nic nie dzieje. Trzeba by było zapytac w sklepie o farbe do mebli ale do łazienki. Pltyki malowałam farba do kuchni ale jest tez do płytek lazienkowych wiec musi byc do mebli lazienkowych. Jak Ci sie nie spieszy a masz jakis kawałek drewna lub płyty to możesz pomalowac i wstawic do lazienki wtedy zobaczyszz czy cos sie dzieje :) Nie jestem ekspertem dlatego nie chce wprost pisac zeby malowac - lepiej sprawdzic zeby później nie załować. Ja przed malowaniem kuchni próbowałam właśnie na szafce i ławce żeby nie było później rozczarowań :)
OdpowiedzUsuńnajważniejsze żeby farba na ścianie była plamoodporna, tak jak np, śnieżka, ja czasem miałam wypadek przy pracy ale na szczęście udało się zmyć.
OdpowiedzUsuńCześć, szukam osób z Warszawy, które w ciągu ostatnich 6 miesięcy przemalowywały swoje meble albo płytki z użyciem specjalnej farby renowacyjnej np. marki V33 czy Syntirol. Chodzi o opowiedzenie o swoim projekcie i doświadczeniu remontowym podczas badania marketingowego. Oczywiście udział w badaniu zostanie odpowiednio wynagrodzony. Osoby zainteresowane proszę o kontakt mailowy - malwa.no.ja@gmail.com
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo przydatny post. Jakby wszscy tak jasno i klarownie wykładali w postach o rzeczach, które chcą przekazać. Czekam na więcej postów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo Dziękuję :)
UsuńŚwietny sposób na odnowienie mebli kuchennych! Niestety u mnie by się nie sprawdził. Mam kiepskiej jakości meble paździerzowe. Takie drewniane faktycznie można przerabiać i jaki piękny to daje efekt! U mnie konieczne jest zmienienie po prostu mebli na inne, nowe. Przeglądałam już najpopularniejsze. Podziwiam i zazdroszczę tak pięknych mebli!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:) meble z płyty też można przemalowac jeśli zależało by ci na szybkiej, tymczasowej i taniej zmianie :) pozdrawiam !
UsuńSerdecznie polecam firmę flaming! https://www.meble-flaming.pl/ Tworzą oni najwyższe jakościowo meble specjalnie na wasze zamówienie! Jakość na lata!
UsuńJuż same szafki po zmienieniu koloru wyglądają dużo bardziej nowocześnie. Super, że się udało. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńNo trzeba przyzanć, że pomieszczenie otrzymało blask i to spory. Gratulacje determinacji i wytrwałości. Efekty z pewnością rekompensują trudy - oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńZabieram się za renowację swojej kuchni, czy mogłabyś napisać ile litrów farby zużyłaś?
OdpowiedzUsuńWow! Świetna robota! To jest dowód na to, że warto czasami zopstawić stare meble i je odnowić zamiast kupować nowych. U nas odnowiono tak meble w salonie. Kupiliśmy nowy narożnik i jest idealnie.
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuń:) dziekuje
UsuńNaprawdę świetna robota! Wiele osób wyrzuca stare meble a tu proszę! Wyglądają jak nowe - gratuluję :) Do kompletu przydałby się duży nowoczesny stół i krzesła:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńgfd
OdpowiedzUsuńQuoc Cuong furniture is specialized in consulting, design and interior. With the professional work process, bring customers products with the best quality, warranty service attentive, meet all needs of customers: Kitchen cabinets, kitchen cabinets quoc cuong, price of kitchen cabinets, oak kitchen cabinets, walnut kitchen cabinets
OdpowiedzUsuńCarpenter repairs furniture at home
OdpowiedzUsuńBiała kuchnie choć piękna to często niestety jest bardzo niepraktyczna. Zwłaszcza jeżeli kuchnia będzie służyła do gotowania a nie do robienia zdjęć. Dlatego ja jestem zwolennikiem blatów kuchennych nieco ciemniejszych np w kolorze drewna.
OdpowiedzUsuńTroszkę pracy z tym będzie, ale na pewno taniej wyjdzie przecież niż kupowanie nowych mebli do kuchni
OdpowiedzUsuńTo opisywanie zawiasów to świetny pomysł. Wielu z nas, by na niego samemu nie wpadło, a naprawdę przy nawet niewielkiej ilości móżna się potem pogubić.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Dzięki przemalowaniu stare meble wyglądają zupełnie jak nowe. Ale trzeba przyznać, że jest to bardzo pracochłonne zajęcie, więc tym bardziej jestem pod wrażeniem. Końcowy efekt doskonały!
OdpowiedzUsuńPS. Interesująco opisany przebieg prac. ;)
Bardzo kreatywne rozwiązanie! Nic tak chyba nie cieszy jak "nowe" meble w domu :) Efekt świetny
OdpowiedzUsuńNa tym przykładzie widać jak nie wiele trzeba by całkowicie odmienić mebel, swoje wnętrze. Teraz szafki wyglądają o niebo lepiej, juz dużo bardziej pasują do takich nowszych aranżacji. Super Ci to wyszło, gratuluje :)
OdpowiedzUsuńZupełnie inna kuchnia! Świetnie to wyszło mimo, że wcześniej nie byłam przekonana do takich praktyk. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńKawał dobrej roboty! Czasami niewiele trzeba żeby odnowić meble, a te będą wyglądały jak ze sklepu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
9design.pl
:)
UsuńMeble należy tak pomalować,żeby nie było widać że są pomalowane. Wtedy można powiedzieć,że jest dobrze zrobiona praca. A to jest bardzo trudne, ale nie niemożliwe.
OdpowiedzUsuńDlatego warto kupić odpowiednie wałki:)
UsuńJa przy takich projektach wykorzystuję farbę akrylową.
OdpowiedzUsuńTrzeba przede wszystkim kupić dobre jakości farbę. To jest chyba najważniejsze w tym wszystkim. Później warto się zastanowić nad wałkami, bo będą się one lepiej sprawowały niż tradycyjne pędzle.
OdpowiedzUsuńJasne. Malowalam też jedynka i była duża różnica porównując do tikurili
UsuńEfekt piękny, ale nurtuje mnie pytanie czy nie przeszkadzał wam zapach farby alkilowej ? W dodatku w kuchni? Ja malowałam taką farbą drzwi i nieprzyjemny zapach utrzymywał się kilkanaście dni . Jak to było u Was ?
OdpowiedzUsuńHmm... nie pamiętam. Był remont całego wnętrza chyba jakoś naturalnie wiedzieliśmy że będzie chwilę źle pachnialo
UsuńŚwietny efekt - jestem w trakcie remontu mieszkania, więc może Twoje porady wykorzystam u siebie. Na ten moment zastanawiam się jednak, którą z tych puszek: https://interblue.pl/puszki-elektryczne,c,197/ powinienem wybrać.
OdpowiedzUsuńZ puszkami nie pomogę;)
UsuńJak widać nie jest to nic tak bardzo skomplikowanego. Nie trzeba od razu wydawać masy pieniędzy na nowe meble, wystarczy je odświeżyć ;)
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie co do blatu. Kupowaliscie nowy czy to jest okleina?
OdpowiedzUsuńZ blatem był kłopot bo ma nietypowy kształt dlatego był robiony na zamówienie, Ale mocno po kosztach bo jest z płyty, na przodzie są przyklejone listwy :)
UsuńCiekawy artykuł :) Widać, że jak się chce, to się wszystko da :)
OdpowiedzUsuńPo 3 dniach już nam się odechciało ;) mieszkania w bałaganie Ale końcowy efekt wynagrodzil wszystkie trudy remontu!
UsuńPomalowanie mebli powoduje, że małym kosztem możemy odświeżyć wygląd mieszkania. Jednakże, trzeba wiedzieć jak to zrobić, żeby nie zrobić więcej szkody. Chociaż takie inicjatywy są zawsze mile widziane ;)
OdpowiedzUsuńJasne ze tak!
UsuńDzięki za ten wpis! ;) zastosowałem Twoje rady i jestem bardzo zadowolony. Po ponad roku użytkowania moje pomalowane meble świetnie się sprawują. Nie zauważyłem żadnych odprysków, przebarwień, czy porysowań. Meble nadal wyglądają jak świeżo po malowaniu, ale też dobrze o nie dbam. Do mycia używam bardzo delikatnych środków, więc nic nie bierze się znikąd. Dbajcie o swoje meble, a będą służyły wam długo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie. Minęło już parę lat A meble nadaj mają się dobrze. Również nie używam chemii do mycia tylko mokra mikrofibre
UsuńPomalowanie mebli to świetny sposób na zmianę małym kosztem. Aczkolwiek, nie ma co się spodziewać drastycznej zmiany. Chociaż jedno trzeba powiedzieć, warto spróbować.
OdpowiedzUsuńJasne ze warto spróbować! A z reguły zawsze ładnie wyjdzie
UsuńCUBA LIBRE to kolekcja szafek kuchennych, dzięki którym skomponujesz własną zabudowę do Twojej kuchni w dobrej cenie. Zapraszamy do studia mebli kuchennych w Meble-do w Rzeszowie.
OdpowiedzUsuńszafki kuchenne
Po co kupowac nowe jak można tak bardzo tanio i fajnie odświeżyć swoje stare meble.
OdpowiedzUsuńTaki był zamysł
UsuńJak widać najważniejszy jest dobry pomysł:) Super realizacja
OdpowiedzUsuńJasne :)
UsuńNie jest to w sumie nic takiego mega skomplikowanego. Jedynie przygotowanie mebli pod malowanie może być problematyczne
OdpowiedzUsuńNajwięcej czasu zajmuje
UsuńBardzo fajna zmiana w kuchni. Ja u siebie też postawiłam na ten właśnie kolor i była to zmiana zdecydowanie na plus
OdpowiedzUsuńW ostatnim tygodniu kupiłem sobie bardzo fajne meble w sklepie internetowym https://bench4home.pl . Z tych mebli jestem zadowolony bo po prostu wyglądają rewelacyjnie w moim dużym mieszkaniu.
OdpowiedzUsuńZ mebli to ja ostatnio kupiłem biurko do pracy na stojąco . Tak naprawdę to dużego wyboru nie miałem bo tylko na zakup tego biurka zgodziła się moja żona.
OdpowiedzUsuńSuper poradnik! Wygląd kuchni można odmienić także, decydując się na fototapety ze sklepu https://www.dekowizja.pl/fototapety/do-kuchni Te tapety w rzeczywistości wyglądają jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńSuper opcja na odświeżenie mebli. Można także oczywiscie wszystko wymienić na nowe. Ja rozglądam się już za takimi propozycjami na http://chobotdesign.pl
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają takie białe meble! Mega na czasie bo teraz są bardzo modne właśnie białe meble i skandynawski, minimalistyczny styl.
OdpowiedzUsuńNo i po co wymieniać całe meble na nowe. Super metamorfoza.
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuńsuper metamorfoza! ja ostatnio malowałam komodę dla studentów i również mi fajnie to wyszło
OdpowiedzUsuńPokaż zdjęcia:)
Usuńile tak faktycznie zajął wam ten remont godzinowo (mniej więcej, jakbyście pracowali w dzień, a nie dorywczo) i jaki był koszt całości? czy takie kuchnie stylowe po przemalowaniu będą tak samo trwałe jak nowe meble?
OdpowiedzUsuńMeble nie są tak istotne, co porządny sprzęt AGD. Sama za takowym się rozglądam. Obecnie, musze dokonać zakupu lodówki. Czy powinnam zainteresować się sprzętem tej marki: https://www.oleole.pl/lodowki,_Amica.bhtml?
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę profesjonalnie. Ja nie mam takich zdolności, nawet bym się nie brała za takie malowanie sama. Jak u mnie kuchnia była do remontu to zaufałam fachowcom :) wiem, że kuchnie na wymiar Śląsk wykonają każdy projekt rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, malowanie jest dobre dla mebli.
OdpowiedzUsuńWystarczy odświeżyć i nie kupować nowych a przede wszystkim nie produkować śmieci :)
UsuńNigdy nie malowałem mebli, ale przyznam, że bardzo podoba mi się efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDaj to naprawdę dużo możliwości i chyba sama tego spróbuję zanim postanowię wymienić wszystkie meble w kuchni :D
OdpowiedzUsuńSpróbuj i koniecznie pokaż jak wyszło :)
UsuńMoich mebli nie dało rady odnowić. Były zbyt stare i zniszczone przez dzieci. Nasz wybór padł na minimalistyczne meble kuchenne – Lubin oraz województwo lubelskie, ponieważ właśnie w tym rejonie można dostać świetne meble do kuchni i nie tylko.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńW kuchni i w jadalni najlepiej sprawdzają się drewniane meble, ponieważ są praktyczne, solidne i wprowadzają do pomieszczenia naturalność oraz przytulny nastrój.
OdpowiedzUsuńhttps://www.seart.pl/meble/jadalnia.html
Zgadza sie :)
OdpowiedzUsuńKuchnia jak nowa! Wygląda zupełnie inaczej i lepiej!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńtrzeba pamiętać o tym by farba do łazienki była odporna na wilgoc i grzyba - np sniezka kuchnia łazienka z czasteczkami srebra
OdpowiedzUsuńŁał jestem w szoku ale piękna zmiana. Jeśli ktos jednak poszukuje mebli do kuchni czy tam chce zamówić je na wymiar to polecam zajrzeć na stronę wolsztynskiekuchnie.pl/ ta firma się tym zajmuje. Polecam ich serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie. Jak widać, że meble są dobre, to na pewno opłaca się je odświeżyć. A ten artykuł jest na to doskonałym dowodem, że potem efekt końcowy jest genialny. Natomiast, jak nasze meble wiemy, że do niczego się nie nadają. To trzeba je wymienić. Ale spokojnie w sklepach, takich jak https://www.edinos.pl/meble znajdziecie coś modnego i w dobrej cenie.
OdpowiedzUsuńŚwietna robota! Też planuję pomalowanie moich mebli kuchennych. Chciałbym uzyskać taki efekt kolorystyczny jak na tych meblach https://meblelupus.pl/16-luna-cream-kremowe-meble-kuchenne. Właśnie jestem na etapie kupna odpowiedniej farby…
OdpowiedzUsuńpodstawą zadowolenia z kuchni jest jej odporność na wilgoć dlatego ściany w kuchni pomalowałam specjalną farbą z cząsteczkami srebra śnieżka kuchnia łazienka
OdpowiedzUsuńŚwietne rozwiązanie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW sumie ja takich rzeczy nie robiłam, ale jak najbardziej jest to pewien sposób na odświeżenie naszych starych mebli. Mi bardzo podoba się to o czym przeczytałam na stronie https://homelook.pl/szafa-na-wymiar-na-co-zwrocic-uwage-przy-projektowaniu/ i teraz już wiem na co zwracać uwagę kiedy będziemy projektowali szafę na wymiar.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń20 year old VP Accounting Leland Royds, hailing from Arborg enjoys watching movies like Funny Bones and Gunsmithing. Took a trip to Muskauer Park / Park Muzakowski and drives a Ferrari 333 SP. kliknij na zrodla
OdpowiedzUsuńWspaniały efekt. Trochę pracy i gotowe. Można być z siebie dumny. Gratulację.
OdpowiedzUsuńSamo malowanie było przyjemne, najgorsze to rozkręcanie, mycie - najwięcej to czasu zajęło : (
UsuńNiestety ja jeszcze nigdy nie malowałem swoich mebli, ale w sumie kiedyś może i przyjdzie na to czas. Muszę przyznać, że właśnie ja z powodzeniem także wykorzystuję akcesoria meblowe od https://www.gtv.com.pl/pl/ gdyż wiem właśnie, że są one bardzo dobrej jakości i na pewno starczą na dług czas.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńZ całą pewnością fajne są na pewno meble na zamówienie i ja właśnie takie kwestie najczęściej zlecam stolarzowi. Jestem bardzo zadowolona ze współpracy z stolarzem http://kacprzak-stolarz.pl/ gdyż wiem, że to będą meble najwyższej jakości.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda, dobra robota!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńSuper instruktaż. Ja mam takie malowanie za sobą i to nie jest wcale trudne a efekt wow! Szczególnie jak się maluje na biało. Wymiana blatu zostaje jeszcze, fajnie z takimi szafkami współgra u mnie teżzlew ceramiczny biały . Remont za niewielkie pieniądze w taki sposób można zrobić, polecam koniecznie spróbować przemalować meble a nie zaraz wymieniać.
OdpowiedzUsuńDawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńOgólnie samo już posiadanie ładnych mebli jest jak najbardziej dobrym rozwiązaniem i muszę dodać, że fajnie jest wiedzieć który tapicer jest wart uwagi. Ja najczęściej korzystam z usług tapicera https://tapicer.warszawa.pl/ i muszę dodać, że właśnie takie rozwiązanie jest najlepsze.
OdpowiedzUsuńWarto też pomyśleć o zakupie nowych akcesoriów meblowych. W sklepie https://bimeb.pl/akcesoria-meblowe/systemy-szuflad/rejs-slimbox na pewno znajdziecie to, czego szukacie.
OdpowiedzUsuńPrzy meblach z prawdziwego drewna lepiej zachować ich naturalny wygląd. Moim zdaniem odcień prawdziwego drewna wygląda idealnie i nie trzeba go zakrywać farbą.
OdpowiedzUsuńDla mnie kolor był za bardzo pomarańczowy i za ciemny :(
UsuńWitam, a jeśli ja mam okleinę na frontach? Mam ją potraktować opalarką a dopiero potem po szlifowaniu malować? Czy wystarczy porządnie odtłuścić? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ doborem odpowiednich mebli i wyglądem kuchni nie ma najmniejszego problemu. Wystarczy zainspirować się przykładami ze stron internetu lub skorzystanie z pomocy architekta https://projektowanie-wnetrz-online.pl/projektowanie-kuchni-online . Nie trzeba samemu myśleć o koncepcji, wizualizacji oraz kosztorysie, ponieważ zrobi to za nas profesjonalista.
OdpowiedzUsuńJak tu ślicznie i dokładnie wszystko opisane! Jestem pełna podziwu! 😃Brawo za taki wysiłek, to daje natchnienie mi na działanie 🙂. Jeszcze raz dziękuję za takie cudne posty!
OdpowiedzUsuń