W marcu na fb pisałam o projekcie z różami. Projekt skończyłam! Teraz mam czas, aby o tym trochę opowiedzieć. Mianowicie: początkiem roku zostałam poproszona o wykonanie ozdób na ślub, a konkretnie o przystrojenie domu :)
Zaczęłam od małego, szybkiego projektu ;)
Nie chciałam, aby dekoracja była wykonana jak zawsze z samych balonów. Do głowy wpadł mi pomysł na stworzenie girlandy z czerwonych róż. Kwiaty zostały wykonane z krepiny metodą cukierkową. Róże przymocowałam do sznurka taśmą florystyczną. Liście wycięłam z krepiny i przypięłam je zszywkami. Na przystrojenie balustrady potrzebowałam girlandy o długości 15 m i drugiej krótszej o długości 7 m.
Jednak wiedziałam, że sama girlanda nie wystarczy dlatego dodatkowo wykonałam kilka bukietów z kwiatów, serca z filcu, mnóstwo kokardek i dodałam parę balonów :)
Przygotowania trwały ponad miesiąc i wyszło pięknie :)
Na koniec porównanie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny! :)